Kiedy spełnić marzenie o własnym mieszkaniu?

1037
bliska wola

bliska wola

Sytuacja na rynku nieruchomości mieszkaniowych sprzyja okazyjnym zakupom. Przy tak atrakcyjnych cenach i obniżkach stóp procentowych, taniej jest kupić lokal, niż go wynajmować. Rośnie też liczba zakupów inwestycyjnych. Czy warto dziś odkładać zakup mieszkania, czy może przyszedł czas na spełnienie marzeń?

Zapowiedź uruchomienia nowego programu państwowych dopłat do kredytu hipotecznego „Mieszkanie dla młodych” budzi emocje na rynku. Z powodu rządowych planów część klientów odkłada zakup mieszkania na później. Tymczasem założenia programu już pokazują, że dopłaty będą mniej atrakcyjne
w porównaniu z RnS. Czy zatem warto uzbrajać się w cierpliwość?

Zaoszczędź na wynajmie

Zmieniająca się sytuacja na rynku mieszkaniowym i kredytowym – choćby obniżenie stóp procentowych – sprawia, że miesięczne koszty najmu lokalu w dużych miastach są wyższe niż rata kredytu wraz z kosztami utrzymania. Tymczasem wprowadzenie się do własnego mieszkania jest dla klienta szansą na pewne oszczędności. Na warszawskiej Białołęce za najem 2-pokojowego mieszkania o powierzchni 40 mkw. trzeba zapłacić ok. 1,5 tys. zł miesięcznie. Na rynku pierwotnym nieruchomość o tych parametrach można kupić już za 205 tys. zł (Os. Zielona Dolina, J.W. Construction). W przypadku zaciągnięcia kredytu hipotecznego całkowita rata przy maksymalnym okresie kredytowania już na początku wyniosłaby ok. 1043 zł. Zaoszczędzone tym sposobem pieniądze, które inaczej trafiłyby do kieszeni wynajmującego lokal, nabywca może przeznaczyć na budowanie majątku własnego.

Skorzystaj z atrakcyjnej oferty

Obecnie ceny mieszkań kształtują się na bardzo atrakcyjnym poziomie. Dzięki korzystnym promocjom i rabatom w dużych miastach nabywca może zapłacić za mkw. lokalu nawet do 50 tys. mniej niż zakłada limit rządowego programu „Mieszkanie dla Młodych”. Niższa cena oznacza niższy kredyt, a co za tym idzie – mniejsze odsetki. Do zakupu tańszego lokalu wymagana jest mniejsza zdolność kredytowa, co sprawia, że objęte promocją mieszkania są dostępne również dla osób dysponujących skromniejszym budżetem. Warto przy tym zwrócić uwagę na fakt, że korzystając dziś z promocji, klient otrzyma rabat na każdy kupowany metr kwadratowy lokum, a nie – jak w przypadku „MdM” – tylko na pierwsze pięćdziesiąt.

Ostatni kwartał bez wkładu własnego

Ze względu na zmiany w przepisach, jeszcze tylko do końca roku klienci mogą zaciągnąć kredyt hipoteczny bez konieczności posiadania wkładu własnego. Od 2014 r. bank nie sfinansuje już 100 proc. zakupu, a nabywca będzie musiał wykazać się oszczędnościami na poziomie przynajmniej 5 proc. wartości mieszkania.
Odsetek ten będzie systematycznie wzrastał, aż w 2017 r. osiągnie poziom 20 proc. Klienci, którzy nie odkładali dotąd żadnych kwot na poczet własnego „M”, muszą więc albo szybko podjąć decyzję o zakupie, albo odłożyć spełnienie marzeń i skoncentrować się na gromadzeniu kapitału.

Bezpiecznie ulokuj kapitał

Aktualna oferta deweloperów sprzyja zarówno młodym, którzy poszukują pierwszego mieszkania, jak również tym, których interesuje zakup nieruchomości na wynajem.
O tym, że warunki rynkowe są niezwykle korzystne dla nabywcy, inwestorów nie trzeba przekonywać. Odkąd ceny mieszkań spadły do poziomów, na których deweloperzy realizują minimalne marże, inwestycja w nieruchomości jest postrzegana jako jedna z najlepszych form lokowania kapitału.
Okazji na sfinalizowanie transakcji, na wyjątkowo atrakcyjnych warunkach, nie brakuje.
Niezależnie zatem, czy poszukiwane mieszkanie ma zaspokoić własne potrzeby mieszkaniowe, czy stać się długoterminową inwestycją, warto zapoznać się z aktualną ofertą deweloperów i banków. Wiele prowadzonych dziś programów opartych na upustach, jakie oferuje np. J.W. Construction, daje szansę na większe oszczędności niż te wpisane w założenia przyszłego „MdM”.

Wizualizacja: Bliska Wola, najnowsza inwestycja J.W. Construction

Małgorzata Ostrowska, dyrektor marketingu i sprzedaży J.W. Construction Holding S.A.