Co dalej z Centrum Bankowo-Finansowym?

1111
Centrum Bankowo-Finansowe

Centrum Bankowo-Finansowe

Nowy zarząd spółki Centrum Bankowo-Finansowe ma nowy plan na kompleks biurowy w centrum Warszawy. – Remonty jak najbardziej tak, ale tylko, jeśli będzie na nie realne zapotrzebowanie najemców – mówi w rozmowie z Propertynews.pl prezes firmy, Grzegorz Kołodziejek.

Według planów poprzedniego zarządu, cały budynek dawnego „Domu Partii” miał przejść gruntowny remont. Nakłady inwestycyjne miały przekroczyć kilkadziesiąt milionów złotych.
– Dopasowujemy wszystkie plany poprzedniego zarządu do obecnie panujących realiów. To były pewne kierunki, które my chcemy oprzeć o konkretną strategię biznesową i analizę. Każda decyzja musi być zoptymalizowana pod kątem przychodów i kosztów dla firmy – tłumaczy Grzegorz Kołodziejek, prezes zarządu, Centrum Bankowo-Finansowe Nowy Świat SA.
Jak dodaje, nie oznacza to, że inwestycja nie poszukuje najemców.
– Cały czas pracujemy nad budową standardu powierzchni dla najemców. Rozmawiamy z nimi i pytamy czego potrzebują. Dlatego nie podejmiemy się remontu dla samej sztuki, by powstał budynek w standardzie A, ale pusty. Na warszawskim rynku biurowym już dziś mamy nadpodaż powierzchni biurowych. Opieramy się na analizie finansowej i planujemy zmiany uwzględniające oczekiwania klientów – dodaje Kołodziejek.
– Jako CBF mamy swoją niszę, której nie posiada konkurencja. Nieprzypadkowo pojawiają się u nas instytucje, które potrzebują powierzchni łatwo dostępnej dla klientów, np. otwartych klatek schodowych. Ciągle spotykamy się z zainteresowaniem potencjalnych najemców. Dlatego jeśli nasz klient byłby zainteresowany powierzchnią klasy A, postaramy się dopasować ofertę do jego potrzeb. Jeśli wystarczy mu klasa B, już obecnie posiadamy dla niego ofertę. Pracujemy z klientami i prowadzimy negocjacje. Dlatego remonty jak najbardziej tak, ale tylko, jeśli będzie na nie realne zapotrzebowanie najemców – komentuje.

Źrodło propertynews.pl