Rozmowa z Andrzejem Ćwiekiem, burmistrzem Nałęczowa o warunkach stwarzanych inwestorom
Osobom szukającym wypoczynku Nałęczowa nie trzeba reklamować. Nie każdy zdaje sobie jednak sprawę z tego, że miasto przyciąga nie tylko kuracjuszy i turystów , ale także inwestorów. Jakie branże najlepiej rozwijają się teraz w Nałęczowie?
– W 2011 roku otrzymaliśmy statuetkę ,,Samorząd Przyjazny Biznesowi”. Od blisko 200 lat Nałęczów buduje z sukcesami tradycję miejscowości uzdrowiskowej. Wyjątkowej w skali Polski, bo jedynej posiadającej jednoprofilową specjalizację, czyli leczenie i profilaktykę chorób i urazów kardiologicznych. Nasz unikatowy, obniżający ciśnienie mikroklimat, daje doskonałe warunki do uzyskiwania znakomitych efektów leczniczych. Od lat oferta naszego miasta poszerzana jest zgodnie z przyjętym określeniem „miasto zdrowia, urody i rekreacji”. Poza uzdrowiskowym lecznictwem kardiologicznym, oferujemy specjalistyczne usługi medyczne na przykład w Ośrodku Kardiologii Inwazyjnej IKARDIA, w Ośrodku Chirurgii Oka prof. Zagórskiego, w Klinice Chirurgii Plastycznej, a także w ośrodkach odnowy biologicznej. Liczymy, że kiedyś będziemy posiadali u siebie specjalistów, którzy będą wykonywali także przeszczepy serca.
Inwestorom prezentujemy więc Nałęczów jako znakomite miejsce dla przedsięwzięć związanych z coraz modniejszą turystykę leczniczą. To rodzaj turystyki, dla którego właściwie nie ma martwego sezonu. Poza tym mamy w pobliżu ponad trzystutysięczny Lublin i pięćdziesięciotysięczne Puławy, a także malowniczy i znany w całej Polsce Kazimierz Dolny. Rozmawiamy z władzami województwa o stworzeniu dogodniejszej komunikacji.
Czy lepsza komunikacja może sprawić, że Nałęczów będzie miastem atrakcyjnym nie tylko dla kuracjuszy, ale i dla osób chcących zamieszkać poza dużym miastem?
– Nałęczów już jest takim miejscem z racji dogodnych połączeń drogowych. Liczymy na to, że w Nałęczowie będzie mieszkać coraz więcej osób pracujących w Lublinie bądź Puławach. Nałęczów jest też alternatywą dla tych, którzy rozwinęli własny biznes na tyle, że kontrolę nad nim mogą sprawować doraźnie i szukają miejsca, gdzie mogą odpocząć od stresu. To także miasto dla osób starszych, które szukają cichego i spokojnego miejsca z dobrym dostępem do lecznictwa. Już teraz w Nałęczowie powstają nowe mieszkania, budowane przez dewelopera Willowa II, a jeden z największych obszarów wydzielonych w studium zagospodarowania przestrzennego miasta chcemy przeznaczyć pod duży kompleks domów jedno- i wielorodzinnych.
W czym jeszcze tkwi siła Nałęczowa?
– Po pierwsze Nałęczów to marka. To po Ciechocinku i Krynicy Górskiej najbardziej rozpoznawalne uzdrowisko w Polsce, a inwestycje w markowym miejscu mają większe gwarancje powodzenia. Ponadto mamy relatywnie niskie ceny gruntu. W Nałęczowie inwestor – zwłaszcza w nowych branżach – ma szanse na duże zyski. Wiadomo, że w mieście, w którym rynek jest już zagospodarowany, inwestycje zwracają się o wiele wolniej niż w mieście, które można jeszcze kształtować i dookreślać.
Nałęczów czeka na inwestorów i jest gotów pomagać tym, którzy w ciekawy i lojalny sposób chcą wpisać się w bogatą 200-letnią tradycję i wnieść do niej coś nowego. Takim inwestorom gwarantujemy wsparcie na każdym etapie realizacji przedsięwzięcia. Przykładem może być nasza współpraca przy inwestycji dewelopera Willowa II.