Kryzys? To było dawno temu

1123
FRN 1

FRN 1

Słońce znów świeci nad rynkiem nieruchomości. Ze wszystkich jego sektorów płyną dane znacznie bardziej optymistyczne, niż przewidywano jeszcze kilka miesięcy temu – wynika z danych zaprezentowanych podczas czwartej edycji konferencji „Forum Rynku Nieruchomości”.

Organizowanemu przez firmę Nowy Adres S.A. Forum Rynku Nieruchomości, które odbyło się 9 i 10 czerwca w sopockim hotelu Sheraton towarzyszyła piękna, słoneczna pogoda. Uczestnicy konferencji nie siedzieli jednak na plaży – blisko 400 gości reprezentujących największych krajowych – i nie tylko – graczy na rynku nieruchomości aktywnie uczestniczyło w wykładach i panelach dyskusyjnych. Podobnie jak w poprzednich edycjach uczestnicy mogli korzystać z innowacyjnego systemu umawiania spotkań biznesowych Match Maker. Za pomocą tego programu umówiono podczas obu dni imprezy w sumie blisko 600 spotkań biznesowych!
Konferencję otworzył wykład jednego z najbardziej uznanych polskich ekonomistów, Jana Krzysztofa Bieleckiego, byłego premiera, a obecnie przewodniczącego Rady Gospodarczej przy Prezesie Rady Ministrów RP. Miał on optymistyczne informacje nie tylko dla rynku nieruchomości, ale dla gospodarki w ogóle.

FRN 3
2014 jest pierwszym rokiem ożywienia po długich latach spowolnienia gospodarczego – mówił Bielecki. – Przemysł, produkcja budowalno-montażowa i sprzedaż detaliczna rosną od ponad pół roku. Wskaźnik PMI (Purchasing Managers Index), odzwierciedlający aktywność menadżerów nabywających różnego rodzaju dobra i usługi utrzymuje się powyżej 50 punktów. Wszystko wskazuje na to, że ożywienie to potrwa co najmniej do 2016 roku.

Klatki, nie bloki

Dużo emocji wzbudził panel dyskusyjny o rynku wynajmu mieszkań i rządowym Funduszu Mieszkań na Wynajem. W jego ramach państwo w ciągu najbliższych lat planuje wydać nawet 5 miliardów złotych na lokale, które będzie można wynajmować na preferencyjnych warunkach. Biorący udział w panelu Dariusz Kacprzyk, prezes zarządu operatora programu, Banku Gospodarstwa Krajowego długo odpowiadał na pytania z sali. Przyznał, że BGK musiał częściowo zweryfikować początkowe założenia programu zakładające, że bank będzie kupował od deweloperów całe, gotowe budynki.
Nie znaleźliśmy po prostu odpowiednich projektów. Jeśli nie możemy kupować budynków, będziemy kupować całe klatki schodowe. Musimy dywersyfikować portfel mieszkań, żeby sprostać odmiennym wymaganiom, chcemy inwestować w różnych lokalizacjach, żeby nie tworzyć „gett”. Podpisaliśmy już kilka umów z dobrze rokującymi deweloperami w trzech miastach. Pierwsze mieszkania – najbardziej popularne, 2-pokojowe o powierzchni 40-60 m kw. trafią na rynek pod koniec roku – mówił Kacprzyk.
Zapowiedział również, że BGK planuje utworzenie specjalnego funduszu municypalnego na potrzeby samorządów, nie radzących sobie z obowiązkiem budowy mieszkań socjalnych dla najuboższych.

Przygotować się na klientów z pokolenia Y

Duże zainteresowanie wzbudziła prezentacja Michała Kramarza, pełniącego funkcję Head of Retail Finance & Travel w Google Polska, który bardzo obrazowo przedstawił prognozy rozwoju e-handlu w Polsce oraz jego wpływu na rynek centrów handlowych.
70 procent osób w wieku 25-34 lata posiada smartfony z dostępem do internetu. Szacujemy, że w Polsce może się w ten sposób łączyć z siecią nawet 10 milionów osób. Dostępność urządzeń przenośnych znacznie się zwiększyła – obecnie można je nawet kupić nawet w niektórych sklepach spożywczych za niewygórowaną cenę – mówił Kramarz.
Choć na razie udział e-handlu w Polsce w porównaniu do handlu tradycyjnego to tylko 3 proc., sektor ten będzie rósł z prędkością co najmniej 20 proc. w skali roku. Deweloperzy komercyjni już dziś powinni się do tego przygotowywać. Można to robić na wiele sposobów. Model „kup online, odbierz w sklepie” jest najbardziej oczywisty, ale można niewielkim nakładem pracy zrobić sklep bardziej przyjaznym dla internautów – dodać jego lokalizację do map, utworzyć na firmowej stronie wirtualny spacer, poszerzyć doświadczenia zakupowe dodając filmiki czy możliwość oceniania produktów.

BPO wciąż pożądane

Powody do zadowolenia mają też deweloperzy biurowi, zwłaszcza ci budujący na potrzeby inwestorów z sektora Business Process Outsourcing (BPO). Romek Lubaczewski, partner w firmie doradczej PwC przedstawił najnowsze badania, których wyniki wyglądają na bardziej niż optymistyczne.
Według nas branża BPO/SSC w Polsce będzie rozwijać się w tempie 20 procent rocznie, z czego jedną połowę stanowić będą ekspansje firm już u nas obecnych, a drugą – zupełnie nowe inwestycje. Ten 20-procentowy wzrost oznacza 20 tysięcy nowych miejsc pracy rocznie, które łatwo można przełożyć na 200 tysięcy metrów kwadratowych biur do wybudowania. Już teraz 90 procent klientów największego w Polsce dewelopera biurowego to firmy outsourcingowe.