Rozkręcić biznes na Śląsku

1333

Katowice z miasta węgla i stali stały się nowoczesnym ośrodkiem biznesowo-edukacyjnym. Czas sięgnąć po więcej i zacząć wykorzystywać potencjał ponad dwumilionowej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. By to osiągnąć, trzeba skończyć z monokulturową wizją miasta, postawić na miastotwórcze projekty mixed-use i rozwój komunikacji metropolitalnej. Należy też zadbać o największy potencjał jakim jest kapitał ludzki – do takich wniosków doszli uczestnicy sesji inauguracyjnej Property Forum w Katowicach.

– Mixed-use to jest trend, ale też wymóg czasu – zauważył Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu, Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii podczas sesji zatytułowanej „Miastotwórczy Mixed-use. Jakich projektów potrzebuje aglomeracja katowicka, gdy najcenniejszą walutą jest czas, a narzędziem w walce o mieszkańców jest jakość życia?”.

– Musimy myśleć o rozwiązaniach, które spowodują, że ograniczymy liczbę podróży z miejskich sypialni do dzielnic biurowych. Myśląc o nowoczesnym planowaniu przestrzennym powinniśmy skupić się na tym, żeby w każdej dzielnicy mieszkaniec miał dostęp do wszystkich potrzebnych mu usług, dobrej przestrzeni publicznej i miejsca pracy. Jako włodarze miast i gmin powinniśmy zwracać na to uwagę i nie pozwalać by tworzyły się monokultury – mówił Karolczak.

Wielofunkcyjne projekty to powrót do wielowiekowej tradycji klasycznego miasta, zauważył z kolei Tomasz Konior, właściciel Konior Studio. – W takim modelu równie ważne jak same budynki są przestrzenie miedzy nimi: ulice, place, parki – to w nich tętni życie miasta. Przez wieki budowano w kwartałach gdzie na parterach lokowano sklepy otwarte na ulice. Wyższe kondygnacje były przeznaczone pod inne funkcje – mówił Konior.

Komunikacja, komunikacja i jeszcze raz komunikacja

Jednym z głównych wyzwań przed jakimi stoi Górnośląsko Zagłębiowska Metropolia jest usprawnienie komunikacji publicznej.

– Monokultury miejskie odchodzą w przeszłość. Przyszłością całej Aglomeracji jest znajdowanie w jej poszczególnych miejscach takich obszarów, w które będzie można wprowadzać poszczególne funkcje tak jak udało nam się to zrobić w okolicach Spodka. Warunkiem koniecznym do zrealizowania tego celu jest odpowiednia komunikacja publiczna – mówił Bartłomiej Solik, dyrektor ds. inwestycyjnych, TDJ Estate.– Musimy zacząć od zmiany podejścia. Nie możemy się wszędzie przemieszczać samochodem, bo żadna aglomeracja tak się nie rozwija. Musimy się przesiąść na środki komunikacji publicznej – mówił Krzysztof Lasoń, prezes zarządu, Millenium Inwestycje.

Więcej na propertynews.pl